Sobota, 4 maja 2024 r.
Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej
 




Organizacje
Podzakładowe


Humor dnia

Aktualności

Autor: Bogumił Nowicki   Data: 2023-12-13
Komentarz Przewodniczącego
Koleżanki i Koledzy,
Panie i Panowie


z zasady nie czytuję produktów licznych związków zawodowych egzystujących w Poczcie Polskiej. Wychodzę z założenia, że istotne jest to, co my robimy i nie należy oglądać się na innych.

Musiałem od tej zasady odstąpić. Pokrętny tekst, sygnowany przez kilku przewodniczących egzotycznych organizacji, spowodował sporo zamieszania, także w naszych szeregach, ponieważ pod pozorem zajmowania się sprawami pracowniczymi, odnosił się w głównej mierze do "Solidarności".
To zamieszanie jest dla mnie niezrozumiałe, tak, jak niezrozumiały jest proces negocjacji dla tych dziwnych związków. Jednak skoro problem się pojawił, wyjaśniam w prostych słowach.
Pracodawca realizował konsekwentnie plan opóźniania, a nawet blokowania negocjacji, wobec tego zastosowaliśmy kontrplan. To nasz autorski projekt protokołu rozbieżności, mającego ukazać absurdalność działań pracodawcy, zmusić go do zwerbalizowania jakiegoś konkretu i zmotywować do podpisania realnego protokołu rozbieżności.
Ostatecznie udało nam się dzięki temu ustalić i podpisać faktyczny protokół rozbieżności.

Przewodniczący związków, które nic nigdy nie wynegocjowały, aby przykryć swoją indolencję, oświadczyli, że "Solidarność" odrzuciła jakąś propozycję pracodawcy, to oczywiste kłamstwo i bzdura. Nasza próba doprowadzenia pracodawcy do konkretu, została wyinterpretowana jako jego, pracodawcy, propozycja negocjacyjna.
Stanowisko pracodawcy jest zawarte w podpisanym protokole rozbieżności. Nikt, poza ekipą recenzentów "Solidarności", nie będzie miał problemu ze zrozumieniem tego stanowiska.

Dziwne związki, rękoma swoich przewodniczących przypisały nam sporą moc sprawczą. Traktuję to jako akcję promocyjną "Solidarności", dziękuję za uznanie, ale wolałbym realne wsparcie naszych działań.
Skoro specjalizują się w jak piszą, "kurtuazyjnych" spotkaniach z pracodawcą, może warto, aby zajęli się nie kurtuazją, ale faktycznymi negocjacjami. Ograniczenie się do agenturalnego nadsłuchiwania tego, co się dzieje w "Solidarności", to nie jest słuszna droga.

Dlaczego używam sformułowań, dziwne związki albo związki egzotyczne? Dlatego, ponieważ działają antypracowniczo, ich opublikowane stanowisko jest gorsze niż przestępstwo, to błąd!

Używając podkreśleń i dużej czcionki wykrzyczeli, pracodawcy i światu, jaki jest poziom ich oczekiwań. Dają do zrozumienia, że oni są gotowi podpisać to, co my rzekomo odrzuciliśmy.

To błąd albo sabotaż naszej pracy. Głupota albo zła wola. Niewątpliwie, to próba utrudnienia "Solidarności" prowadzenia sporu zbiorowego. Co ciekawe, jeden z uczestników tej hucpy, to przewodniczący tzw. organizacji reprezentatywnej. Dlaczego utrudnia Solidarności prowadzenie sporu zbiorowego, działając wbrew interesom pracowników, oraz przeciw zapisom ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych?

Bogumił Nowicki

Kraków, 2023r. w dzień rocznicy wojny jaruzelskiej





Karta Rabatowa Orlen








 
Webmaster: Sławek  ®2007