Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej
 




Organizacje
Podzakładowe


Humor dnia

Aktualności

Autor: Bogumił Nowicki   Data: 2008-04-16
Niechętna, lecz konieczna polemika z tezami Dyrektora Mariusza Wnuka
Każdy, „kogo wiek zamroczy, Chyląc ku ziemi poradlone czoło, Takie widzi świata koło, Jakie tępymi zakreśla oczy.”
Rozpocząłem adekwatnym cytatem z Ody do Młodości, ponieważ ostro z cytatami poszedł po bandzie Pan Dyrektor Mariusz Wnuk w pocztowym komunikatorze. Co dziwne, przecież to najmłodszy z najważniejszych, pocztowych Dyrektorów, więc powinien mieć szerszy horyzont.. Wiemy, że Dyrektor Wnuk stara się wykazać zbędność związków zawodowych rozmawiając internetowo z pracownikami.
Dzisiaj dla swoich fanów Dyrektor odnalazł podstawy teoretyczne pocztowej „Solidarności”.
Sformułowanie użyte przez naszego reprezentanta „zwycięzców się nie sądzi” zostało przez Dyrektora trafnie zidentyfikowane jako cytat z Hitlera. Przerażony Dyrektor obawia się jeszcze gorszych cytatów z tego źródła.

Otóż w kolokwialnej polszczyźnie, szczególnie sportowej, to sformułowanie jest powszechnie używane. Dyrektorowi wszystko kojarzy się z Hitlerem, ja natomiast zadedykuję tutaj Panu Dyrektorowi fragment z Kazika Staszewskiego, z piosenki Czterech Głupców (Nawiasem niezła również muzyka, ale dla Dyrektora chyba za ostra)

„Jeden chciał mieć wiele pieniędzy
Wiele pieniędzy i już nic więcej
Drugi czynił owe podboje
By mieć złoto na nowe stroje
Trzeci i czwarty zagryźli zęby
I rzekli: - Nie przejdziecie tędy
Jak to się stało, kto pyta nie błądzi
Zwycięzców nikt nie sądzi „

Proszę nie szukać żadnych analogii do tytułowej czwórki.

Teraz poważnie, trudno nie dostrzec, że Dyrektor łamie zasadę negocjacji polegającą na nieupublicznianiu wrażliwego procesu do momentu jego zakończenia. Tę regułę łamał już poprzedni Dyrektor Generalny. Niestety sztuka negocjacji Dyrektorom jest obca. Utrudnia to oczywiście prowadzenie negocjacji w dobrej wierze, ale ma swoje plusy. Mogę bowiem, zwolniony z zasady poufności, powiedzieć, że przedstawiciel pracodawcy stwierdził niedawno, iż strajk w wymiarze do tygodnia, może być korzystny dla Poczty Polskiej. Zatem spetryfikowana postawa Dyrektorów ma te korzyści zapewnić?
To nie my chcemy strajku. Jesteśmy do niego konsekwentnie pchani. Jednocześnie Dyrektorzy z uporem starają się podważyć formalne podstawy sporu i potencjalnego strajku, aby osłabić jego wymiar.

Podstawy są niepodważalne, proszę nie dawać sobie robić wody z mózgu! Każdy uczestnik strajku będzie miał bezpieczeństwo prawne.

Reasumując, nie pozwólmy tylnym wejściem forsować komercjalizacji Poczty Polskiej, bo cała akcja dewastowania PP, zaniedbania wpływów, nie trzymania kosztów poza płacami pracowników tylko temu służy.

Najpierw podwyżka płac, a potem poszukajmy wpływów. I dość tego biadolenia. Działajmy wreszcie jak powinna działać firma biznesowa.


Bogumił Nowicki





Karta Rabatowa Orlen








 
Webmaster: Sławek  ®2007