Koleżanki i Koledzy,
12 grudnia odbyliśmy spotkanie w sporze zbiorowym z przedstawicielami Zarządu PP SA, Wiceprezesem Ireneuszem Piecuchem i Członkiem Zarządu Piotrem Michalskim. Pracodawca udzielił nam części informacji, oczekiwanych przez zespół negocjacyjny od poprzedniego spotkania i bieżącej informacji o przetargu na świadczenie usług pocztowych dla sądów i prokuratur. Zostały również określone aktualne stanowiska stron w przedmiocie sporu zbiorowego. Nie wnikając w szczegóły materiału udostępnionego i omówionego przez pracodawcę na spotkaniu (do niektórych elementów w przypadku ich opublikowania na stronie www. pracodawca swoim zwyczajem mógłby stosować zarzut ujawniania przez nas tajemnic przedsiębiorstwa), ograniczę się do skomentowania istotniejszych kwestii, związanych bezpośrednio ze sporem zbiorowym. Całe pismo Zarządu z 10 grudnia jest dostępne dla zainteresowanych w Komisjach Podzakładowych.
Ponieważ pojawiały się nieformalne informacje, czyli plotki, o niezasadnie wysokich wynagrodzeniach niektórych osób zatrudnionych w PP SA, zadaliśmy pytanie, czy występują przypadki wynagradzania pracowników poza obowiązującymi zapisami Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Pracodawca na piśmie oświadczył, że kwestie dotyczące wynagrodzeń pracowników PP SA są regulowane ZUZP. Potwierdził to również werbalnie podczas dyskusji. Ponieważ odnieśliśmy jednak wrażenie, że ze strony pracodawcy wystąpiło zjawisko bycia "szczerym inaczej", zdecydowaliśmy o wystąpieniu do PIP w celu osiągnięcia transparentności sytuacji.
Zaprezentowana przez pracodawcę informacja, dotycząca wynagrodzeń w podobnych do naszego przedsiębiorstwach europejskich, potwierdziła niski poziom i brak rynkowości wynagrodzeń pracowników PP SA.
W sprawie uchylania się naszych krajowych konkurentów od płacenia podatków pracodawca złożył, jak zapewnia, stosowne zawiadomienia do Urzędów Skarbowych już ponad rok temu, oraz pokazał nam kalendarium tych wystąpień. Jak się wydaje, bez reakcji US.
Temat przetargu na świadczenie usług pocztowych dla sądów i prokuratur dzisiaj pominę. Sprawa jest ciągle w toku i na pewno jest delikatna, ale jeszcze przed świątecznymi życzeniami napiszę krótki komentarz, dotyczący wszystkich skandali przetargowych. Zarówno tych w których uczestniczymy, jak i tych, które organizujemy.
W meritum sporu zbiorowego pracodawca konsekwentnie nie przedstawił żadnej alternatywnej propozycji do zgłoszonego przez nas roszczenia płacowego, wyraził natomiast oczekiwanie, że my, ze względu na kondycję Firmy, zmniejszymy nasze żądanie. W imieniu zespołu oświadczyłem, że przy takim podejściu drugiej strony możemy obniżyć nasze żądanie o symboliczną złotówkę, do kwoty 169 zł podwyżki od 1 lipca 2013r. Jednocześnie poinformowaliśmy pracodawcę, że pierwszy punkt naszego sporu uznajemy za zrealizowany, ponieważ nie doszło w bieżącym roku do zwolnień grupowych w rozumieniu ustawy. Oświadczyliśmy również, że niezwłocznie (do końca roku) przedstawimy tekst protokołu rozbieżności.
Pozdrawiam,
Bogumił Nowicki
Gdańsk, 19 grudnia 2013r.
